Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kurczak. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kurczak. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Poświąteczne kurczaki...

Kochane, skończyłam kolejny cudowny obrazek z serii Bell&Boo!!! Co prawda, liczyłam, ze wyrobię się z nim na Święta, bo akcenty były mocno wielkanocne, no, ale same wiecie, jak to czasami z czasem bywa przed Świętami - przecieka przez palce, nie wiadomo jak, nie wiadomo kiedy :-) U mnie do tego dochodził jeszcze inny problem: nie mogłam się z tym wzorkiem 'dogadać'.

Prułam już po kilku pierwszych krzyżykach, potem pomieszałam kolory i znowu prułam, krzyżyki gdzieś mi znikały, nie mogłam się doliczyć co gdzie i jak, popełniłam kilka krzyżykowych błędów, no i na koniec, zauważyłam, ze jednego koloru z bazy mulinek przygotowanych do projektu, w ogóle nie użyłam!!! Szukam, gdzie znowu sie pomyliłam! Na szczęście chodziło tylko o te ziarenka! w oryginale są takie trochę ciemniejszy szary, nie kontrastują aż tak bardzo z tłem, jak u mnie. Ja je walnęłam na brązowo, no, ale to już nie jest dramatem :-)
Efekt końcowy, jak to zawsze w tych wzorkach, jest przesłodki, pomimo moich 'byków' :-)



Dane techniczne:

- aida Zweigart 18 ct (kolor ecru)
- mulinki DMC, trochę Anchor


Teraz chwilowo sobie zrobię wolne od tej serii. Już mam troszkę dość, ale tylko na jakiś czas.


Chwalę się więc wielkanocnym wzorkiem z co najmniej tygodniowym opóźnieniem, ale po tylu 'przejściach', aż dziw, ze nie rzuciłam go w kąt, powiększając stos UFO-ków :-)))



Całusy,
Burana.

poniedziałek, 30 marca 2015

Belle & Boo - są postępy!

Trochę się ostatnio zaniedbałam blogowo, ale tak piękna pogoda, nie daje pretekstu do siedzenia w domu. Haftu jednak nie odpuściłam i szczerze mam nadzieję, ze zdążę z nim na Wielkanoc. 
Wreszcie doszły zakupione brakujące kolorki - prezentują się pięknie, prawda?




Przyznaję, że część z tych mulinek, jest mi potrzebna do nowego haftu (ufokom chyba będzie dane zostać ufokami)...

Prezentuję więc Wam wiosenna Belle i jej przyjaciela Boo :-) 



Jak widzicie: brakuje głowy, ale kto z nas nie traci głowy na wiosnę? :-)
Zwróciłyście ostatnio uwagę, ze Boo ma bardzo smutną minkę :-) Cóż, mój piesek ma podobna, gdy chciałby coś dostać, ale nie może. króliczkowi pewnie chodzi o te panoszące się kurczaki, a wierzcie mi, tych kurczaczków będzie dużo więcej :-)))

Pozdrawiam wiosennie i idę pobuszowac po Waszych blogach,
Burana.

piątek, 20 marca 2015

Wiosna!

Wiosna już w pełni, więc i u mnie zagościły kurczaczki i króliczek :-) Jak wspomniałam, wyszywam kolejny obrazek z serii Belle&Boo i jak widać, akcenty wiosenne są mocno zaznaczone :-)


Ciągle czekam na brakujące muliny, więc postępów nie ma zbyt dużo, ale już mnie fala czułości zalewa na myśl o całości :-)


Teraz to juz pewnie kojarzycie ten obrazek bez problemów? :-)

Pozdrawiam słonecznie,
Burana.