wtorek, 13 września 2011

Na brak czasu najlepsze są zakupy ;-)

Ostatni wzorek Sarah Kay ledwo co ruszyłam. Zaczęłam co prawda metryczkę z bucikami, ale kilkoma wyszytymi krzyżykami nie będę się przecież chwalić...
Za to ostatnio dokonałam ciekawych zakupów, którymi zamierzam się pochwalić ;-))


To przyszło do mnie dzisiaj ;-) Typowe zakupy w HobbyStudio ;-) Brakująca mulinka, igiełki do haftowania nr 28 (mniejsze niż te, które dotychczas używałam, ale w ambitnych, dalekosiężnych planach mam haft na płótnie i nie chcę by większe igły zostawiały dziurki), klej do tkanin (może się przydać, kto wie), zakładki róznokolorowe (do nich były też odpowiedniej wielkości koperty - cudo), kanwa plastykowa (mam ochotę na zakładki na takiej kanwie) oraz kanwa rozpuszczalna w wodzie (!!!). Jak pisałam w planach mam haft na płótnie, zatem już teraz zaopatrzyłam się w taką kanwę, żeby sobie 'poćwiczyć' ;-)

     Następne zakupy to ciężko zdobyte rarytasy z allegro ;-) Napisałam 'cięzko zdobyte', bo poprzez krwawą licytację ;-) Jesli którąś z Was, kochane Bloggowiczki haftujące, przelicytowałam, to przepraszam, ale musiałam to mieć:-) :


Taśmy do wyszywania ;-) Sa piękne, raczej w charakterze bożonarodzeniowym i jestem właśnie w trakcie poszukiwania odpowiednich wzorków i zastosowań... Żal mi je przerobić po prostu na zakładki, zresztą, część z nich jest po prostu za szeroka... Będą to albo banerki, albo wyszyte kokardy - widziałam kilka fajnych wzorów na takowe. Jednak przez ten mój ostatni chroniczny brak czasu, na serio nie jestem pewna, czy znajdę czas, by coś bożonarodzeniowego stworzyć na czas ;-)

No i ostatnie, również z allegro:


Tamborki o średnicy, odpowiednio: 12, 15, 18,5 i 22 ;-) Bez przesyłki, w sumie kosztowały 9,90 zł - nie było się co zastanawiać, a są po prostu świetne: już jeden przeszedł test praktyczny ;-)



      A teraz korzystając z chwili oddechu po pracy, pobuszuje po Waszych blogach, bo od czwartku tu nie zaglądałam, a już w podglądzie widzę, ze u Was twórczo i pięknie lato się kończy ;-)

11 komentarzy:

  1. hm.jestem zainteresowna tymi tamborkami,wracam do haftowania.wiec potrzebuje pomocy . Mam problem jak haftowac wzor blisko brzegu,mały tamborek ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja znowu z zapytaniem, bo od dawna poszukuję czegoś co się zwie kanwą zdejmowaną, i nigdzie nie mogę znaleźć, a tu czytam że kupiłaś kanwę rozpuszczalną w wodzie!!! Gorąco proszę o linka :)) Jeśli jesteś zainteresowana świątecznymi wzorkami to napisz mi na meila :)) anetta24@onet.eu

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakupy to jest to co tygryski lubią najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no super zdobycze zwłaszcza tamborki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Burano , dziękuje za odpowiedź..jak juz wygospodaruje czas na haft , przeszukam pliki z wzorami , moze coś i Ciebie zainteresuje . Dam znac :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za namiary :)) Fajne rzeczy tam mają, tylko wór pieniędzy by się przydał :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję świetnych zakupów!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne zakupy!
    Nie ma to jak małe zakupy na poprawę humoru i z kazdego innego powodu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cztery tamborki za taką kwotę ?!? nieźle, mnie ciekawi ten zielony, jak wypróbujesz to napisz coś o wrażeniach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Moja droga hafciarko...

    Sama także haftuję i to dosyć sporo i tez mam w planie zakupić taką kanwę rozpuszczalną w wodzie, ale szczerze mówiąc nie mam pomysłu gdzie jest najtaniej, a co do haftu na płótnie to proponuję Ci zakupić dobrej jakości len dekatyzowany( nie zbiega się w praniu. Ma on policzalny splot i świetnie się na nim haftuje. Sama też decydujesz o wielkości wykonywanych krzyżyków.

    OdpowiedzUsuń