Nie wiem, czy wiecie, ale mam absolutnego świra na punkcie herbaty :-) Moja kolekcja ok. 60ciu herbat ciągle się rozrasta, no i regularnie tez maleje, bo nie tylko kolekcjonuję te herbaty, ale i pochłaniam je w tempie zawodowego teaholika :-)) W Polsce mamy tylko jednego kipera herbaty!!! Dlaczego nie mogłabym być drugim? :-) Tylko doprawdy nie wiem, jak pokierować swoją ścieżką kariery, by taki wymarzony pułap zawodowy osiągnąć... :-D
A dlatego wspominam o herbacie, bo imbryczki mi się właśnie z nią kojarzą, a właśnie postawiłam ostatni krzyżyk na kanwie Imawe:
Ale, że Imawe nadała zabójcze tempo, mam już u siebie kanę Tami, na której też mi się trafiło, że będę wyszywać ten sam imbryczek :-) Czy to nie znak, że powinnam jednak zostać kiperem herbaty? :-)
Dzisiaj wezmę więc w obroty kanwę Tami i gdy skończę wyślę wraz z tą kanwą Imawe do Edi - nie ma zmiłuj :-)
Wczoraj doszły do mnie upragnione zakupy z HobbyStudio :-) no, moze nie upragnione, ale absolutnie konieczne do RR cytrusowego u Pelasi:
Aidy Zweigartu: kość słoniowa 14stka, marmurkowa kremowa 14stka i biała 16stka - doprawdy, nie wiem, na której wyszywać i tę kwestię zostawię sobie jeszcze jeden dzień do przemyśleń :-) No i oczywiście musiałam uzupełnić swój skład anchorków, bo nimi wyszywamy :-) Rzadko mam okazję nimi operować, więc okazało się, ze do cytrusowego RR brakuje mi aż 17 kolorków :-)
Moje Drogie, korzystając jeszcze z okazji, chcę podziękować za słowa uznania pod ostatnią metryczką :-) Przyznam się, ze i mnie ona się podobała, ale gdy usłyszy się tak ciepłe słowa z zewnatrz, to aż serce rosnie, a w dołku ściska ze wzruszenia :-)
Dziękuję Wam bardzo, bardzo, bardzo mocno :-*
Też lubię smakować różnego rodzaju herbatki ;-)
OdpowiedzUsuńImbryczek uroczy !!!
Nęci mnie ten herbatkowo - słodyczowy schemacik, ale jakoś nie mam odwagi się za niego zabrać ...
Pozdrawiam Agnieszka
Ja też jestem uzależniona od herbaty :), choć na kipera predyspozycji nie mam :).
OdpowiedzUsuńJak widzę po blogach to wam to RR pójdzie bardzo szybko.
Ja cie moge w razie czego zasilić angielska 5ve o'clock :) Wystarczy słowo
OdpowiedzUsuńbardziej od herbaty upodobałam sobie kawę... aczkolwiek wzorek bardzo mi się podoba i sama biorę udział w RR organizowanym przez Little Princess :)
OdpowiedzUsuńJak dla miłośniczki herbaty ten hafcik jest trafiony w dziesiątkę,a metryczka "chłopiec" cudowna.
OdpowiedzUsuńStanowczo powinnaś zostać kiperem. To już wiem czym cię można zmamić na wymiankę - herbaciarką :))) A metryczka z poprzedniego posta przepiękna jest po prostu
OdpowiedzUsuńwidze,ze ruszylyscie pelna para...juz teraz kanwa wyglada pieknie z tymi hafcikami,a co do piero jak zapelni sie cala...
OdpowiedzUsuńA ja już wpadłam w panike ... jak to dwa imbryczki? haha :) ale sobie przypomniałam, że Imawe wyszyła swoje ciacha:) ale mnie imbryczek ominął ... w sumie może i dobrze :) bo ja trace zapał przy ciut większych obrazkach haha :) pięknie Ci to wyszło :).
OdpowiedzUsuńCo do picia herbatki ja nie mogę nic powiedzieć, bo jedyne co pije to kawa:)no chyba, że dostaje w paczuszce to wszystkie smakuje, bo każda inna więc to taka odmiana jak dla mnie, ale ciekawostką jest dla mnie to co napisałaś o kiperze herbatki i że tylko jeden jest w Polsce.
Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwościa czekam na kolejną porcje :) do robótkowana.
Ja podobnie jak haftyśka częściej piję kawę, ale dobra herbatka od czsu do czasu to wspaniala odmiana.
OdpowiedzUsuńImbryczek pięknie się prezentuje.
Życzę, aby Twoje marzenie się spełniło :)
Pozdrawiam serdecznie.
Imbryczek jest cudnie romantyczny. Śliczny ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńpiękny imbryczek :) również uwielbiam herbatę i podzielam Twoją miłość do herbaty :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam! ile to trzeba mieć zdolności i cierpliwości zarazem!
OdpowiedzUsuńŚliczny imbryczek! :)
OdpowiedzUsuńale jestescie pracowite..ja to nie jestem w temacie tych wspolnch haftów:(- czy to krązy jeden haft..czy kazda zaczyna i przesyła do kazdej i potem kazda ma swoj wspolnie haftowany..ojej sama się zakręciłam:)!...Pozdrawiam zdolne kobietki..
OdpowiedzUsuńja wolę kawę:D ale imbryk pierwsza klasa, a metryczka genialna!!!
OdpowiedzUsuńJa herbatę uwielbiam- a jedną z moich najukochańszych jest wersja angielska- z mlekiem (chociaż w tzw. towarzystwie sie do tego nie przyznaję, bo różnie ludzie reagują).
OdpowiedzUsuńAle gatunki słabo nie rozróżniam i teekiperem pewnie bym nie mogła być- chyba nie masz tu konkurencji:)) W haftach zreszta też- imbryk jest cudny!
Pozdrwiam cieplutko i zapraszam na zodiakalny konkurs z nagrodami
Uściski
M.
J herbatę rzadko piję, ale imbtyk jest cudowny :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuń