Tak przeglądam Wasze posty i trochę mnie zazdrość w dołku ścisnęła, ze u Was tak klimatycznie, nastrojowo i serduszkowo :-) Ja niestety w ten sposób do Walentynek się nie przygotowałam, bo i tak swego 'Walentego' dopiero jutro zobaczę, a dla siebie samej, to tak troszkę mi sie nie chciało robić aranżacji romantycznych, a szkoda trochę :-)
Jednak postarałam sie o prezent walentynkowy, który bardzo sie spodoba :-)
Jak widzicie, nic haftowanego, nic dekupazowanego, nic z motywem FC Barcelony :-) Koncert za tydzień w sobotę. może któraś z Was tez się wybiera? :-)
Wszystkiego najlepszego, dziewczyny :-* Niech Dzień Świętego Walentego będzie codziennie i trwa... :-)
rewelacyjny prezent, zazdroszczę. Mój małżonek to mega fan Kultu od wielu wielu lat i mnie tez zaraził, zresztą większość płyt w domu to Kazik i jego różne projekty muzyczne w tym na pierwszym miejscu Kult. Jak tylko mamy jakiś koncert w pobliżu to idziemy. Napisz jak było:)
Mój chop się wybiera. :) Takiż sam bilet leży na naszym stoliku. Ja zostaję w domu z powodów takowych iż nie zniesłabym Kultu na żywo, i tak jestem nimi torturowana w domu :P
mój ukochany również jest fanem fcb ... Tyle, że on sam sobie robi takie prezenty bo w Barcelonie jest bardzo często. Moje dzieci nawet mają koszulki klubowe ze swoimi imionami na plecach... ci faceci są jak duże dzieci :) pozdrawiam cieplutko
super, u mnie też koncertowe Walentynki:)))
OdpowiedzUsuńrewelacyjny prezent, zazdroszczę. Mój małżonek to mega fan Kultu od wielu wielu lat i mnie tez zaraził, zresztą większość płyt w domu to Kazik i jego różne projekty muzyczne w tym na pierwszym miejscu Kult. Jak tylko mamy jakiś koncert w pobliżu to idziemy. Napisz jak było:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł:)
OdpowiedzUsuńMój chop się wybiera. :) Takiż sam bilet leży na naszym stoliku. Ja zostaję w domu z powodów takowych iż nie zniesłabym Kultu na żywo, i tak jestem nimi torturowana w domu :P
OdpowiedzUsuńFajnie, miłe Walentynki :-) ... ja dawno nie byłam na koncercie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, dobrego weekendu!
Życzę więc udanego koncertu!:)
OdpowiedzUsuńŚwietny prezent! :))) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńAch! Sama poszłabym na KULT. Do tego stopnia uwielbiam teksty Staszewskiego, że pisałam o nim pracę magisterską :D
OdpowiedzUsuńmój ukochany również jest fanem fcb ... Tyle, że on sam sobie robi takie prezenty bo w Barcelonie jest bardzo często. Moje dzieci nawet mają koszulki klubowe ze swoimi imionami na plecach... ci faceci są jak duże dzieci :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko