Ciąg dalszy moich zmagań, tym razem na lnie i dawno nie pokazywany (bo też nie było co pokazywać) SAL Sosnowy :-)
Zaczęłam kolejne drzewko, dorobiłam kilka nowych zwierzaków i skończyła mi się mulinka :-) Zmuszona więc jestem do tego, co lubię najbardziej: DO ZAKUPÓW, a obawiam się, ze na jednej mulince sie nie skończy :-)
Na tę chwile moje sosenki, prezentują się tak:
Już kilkakrotnie o tym pisałam, ale jest to moje pierwsze 'zderzenie' z lnem i jestem absolutnie zauroczona! Wbrew moim wyobrażeniom, wyszywa się mega łatwo, no i wszystko jakby ładniej na nim wygląda, ale to już moje osobiste zdanie, niekoniecznie obiektywne :-)))
Pozdrawiam serdecznie i witam nowe Obserwatorki :-) Bardzo mi miło, ze tu zaglądacie :-)))
Większość wyszywających ma takie samo zdanie o lnie - ja jeszcze nie próbowałam, ale pewnie też się odważę.:)Piękny las.:)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci to wychodzi!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-D.
Len jest fantastyczny! Ja z nim mam takie same doświadczenie. Jak się już zacznie na nim xxx to samo leci. "Nie taki wilk straszny" :)
OdpowiedzUsuńWitam,pozdrawiam i podziwiam,fajny blog.W wolnej chwili zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Miłego i słonecznego popołudnia Ci życzę.Jola
OdpowiedzUsuńAle ślicznie te drzewka wychodzą!!! Teraz żałuję, że się nie zapisałam:(((
OdpowiedzUsuńPiękne postępy w lasku sosnowym:-)
OdpowiedzUsuńjep, ja też od razu zakochałam się w lnie... a twój lasek pięknie na nim sie prezentuje.... no i udanego szaleństwa na ulubionych zakupach :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda. Zawsze chciałam spróbować haftu na lnie, ale boję się, że jest on za drobny i sobie nie poradzę...
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie próbowałam na lnie ;) udanych zakupów! :)
OdpowiedzUsuńHaft na lnie jest ok, tylko musi byc równa nitka. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńLasek rośnie. Też zakupiłam len i coś będę robić (jeszcze sama nie wiem co:)) - muszę pokończyć swoje ufoki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKochana ja również uwielbiam hafty na lnie i chociaż sama nie haftuję mam jeden, wyhaftowany przez HafTysię, i okrutnie go lubię.
OdpowiedzUsuńSosenki będą pełną uroku ozdobą.
Serdeczności posyłam :*
Tak zdecydowanie haft na lnie prezentuje sie o niebo lepiej. Bardzo fajny masz wzorek podobaja mi sie te Sosny :)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
ps: jeszcze zagladnelam na poprzedni post tez mam identyczne inicjaly :)))