czwartek, 16 maja 2013

Czas oprawiania :-)

Jak już wspominałam, zaczełam żmudny proces oprawiania moich haftów, które do tej pory leżały sobie skromnie w szufladzie, czekając na lepsze czasy :-)
Tak, nadeszły te czasy :-) I choc oprawianie haftów, raczej nie stanie sie moja pasją, to jednak jeszcze sporo takiej pracy przede mną :-)))
Pierwszym obrazkiem jest mój dimek, o którym pisałam tutaj.






















Idealnie wpasował się w ramkę od Iwonki, którą wygrałam u niej w candy :-)
Obrazek stanie na półce w sypialni, nad moją połowa łóżka, oczywiście :-)

Ostatnio kupiłam ramki sosnowe w stanie surowym, ze śmiałym planem, by przy ich ozdabianiu nieco poszaleć :-) Niestety... Moja Mama zdecydowała, ze chce mieć w domu ramki jednego koloru, a że Ona właśnie była adresatką haftu, o którym pisałam tutaj, trzeba było się dostosować do wymogów maminych wizji :-)






















Ramkę pomalowałam na brąz Vandyke'a. Bez ekscesów i popisów pędzlowych ... Trochę szkoda, bo wyobrażałam sobie ten haft w złotej ramce...

Na koniec obrazek dla mnie, do kuchni, choć w zasadzie nie wiem, czy tez nie powinien zawisnąc w sypialni, jako instrukcja obsługi :-)

















Obrazek powstał dwa lata temu!!!!
Tu tez z kolorem ramki nie szalałam, bo akurat do tego obrazka zawsze sobie wyobrażałam własnie taki, kawowy kolor.

Jako, że mam dość spory zapas ramek, a w szufladzie spory zapas haftów, na tych trzech obrazkach z pewnością nie skończyłam, tym bardziej, ze na oprawienie czeka sampler dla mojej Mamy na Dzień Matki :-)))

Pozdrawiam serdecznie i bardzo, bardzo dziekuję za Wasze komentarze. Ogromna radocha czytać je :-)



26 komentarzy:

  1. Rama przy pierwszym hafcie - urocza:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyglądają oprawione Twoje dzieła!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. No ciężka praca z tym oprawianiem faktycznie ;) Obrazki superowe, najbardziej uśmiałam się przy opisie tego ostatniego- myślisz, że taka instrukcja zadziałałaby w sypialni ? :):) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie to wszystko wygląda i ten różany haft też świetnie się wkomponował w taką ciemną ramkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no to jedna ramka dla mnie, do mojego prezentu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie to jest tak: haftowanie - przyjemność, oprawianie - konieczność.
    Twoja oprawa wyszła OK. Róża w złotej ramie, no nie wiem...
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  7. ślicznie oprawiłaś hafty!
    czekam na kolejne:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Haft z różyczką przecudny:) Czekam na następną serię oprawionych obrazków:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hafty śliczne,a z różą -zachwycający:)

    OdpowiedzUsuń
  10. hafty w ramach pięknie się prezentują...ja też jestem na etapie kolekcjonowania swoich dzieł....

    OdpowiedzUsuń
  11. Hafty śliczne więc warto je oprawić:) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  12. Strasznie mi się podoba haft 3 :) i hasło i bohater haftu są super :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie wyglądają oprawione. Hasło numer trzy powtarzam każdego dnia rano ;)
    Buziaki
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  14. Urocze hafty i ramki.Czekam na ciąg dalszy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ cudowne te Twoje obrazki, a ten z różą przepiękny

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie wyglądają teraz te obrazki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. O, matulu, ostatni obrazek wbił mnie w ziemię! Przecież to ja!;))
    Pozostałe obrazki piękne i pięknie oprawione.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale ładne hafciki!!! szczególnie kiciorek, ale to chyba z mojej słabości do nich:))) Ale oprawianie też nie należy do moich ulubionych zajęć:)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. świetne hafty, ale kicia mnie rozbawiła!

    OdpowiedzUsuń
  20. Kicia wymiata :) Ja jeszcze nie oprawiałam obrazu własnoręcznie, zawsze zanoszę do ramologa :) Może kiedyś spróbuję . Dobry ramolog z Ciebie, bo ramki SUPER :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Obrazek "kawowy" super! Mój świeżo upieczony mąż, mimo kilku lat związku, jeszcze się nie nauczył! Może powinnam mu podobny wyhaftować...

    OdpowiedzUsuń
  22. Przepięknie prezentują się oprawione obrazki:) Pierwszy wyjątkowo przypadł mi do gustu, czekam tylko na okazję aby go wyszyć

    OdpowiedzUsuń
  23. hihi ten z kotkiem ekstra:) zapraszam na anielskie candy

    OdpowiedzUsuń