czwartek, 27 czerwca 2013

Na tamborku ciągle wiosna :-)

Dzisiaj czwartek, więc powrót do 'chwalenia się' z 'postępów' z pracy nad SALem Wiosennym (oczywiście celowo zastosowałam cudzysłów, jako zaakcentowanie gryzącej autoironii, bo nie mając postępów, nie ma się czym chwalić) :-)

Ale powoli stawiam domek, a raczej dach:

















































Mam ambicje jednak za dwa tygodnie, pokazać Wam już wyszyty do końca samplerek :-) NIE ODPUSZCZĘ :-)



















Lubię patrzeć na ten obrazek. Gorzej coś z wyszywaniem, ale cel coraz bliżej :-)

19 komentarzy:

  1. Nie przesadzaj z tą autoironią. Przecież nie jest tak źle jak piszesz. Wierzę, że z 2 tygodnie dopniesz swego :)
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny ten wzór!wdzięczny bardzo...trzymam kciuki za postępy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak Ty się nie gubisz w tych luźnych nitkach?:D Ja to bym wszystko poplątała:D

    OdpowiedzUsuń
  4. To życzę powodzenia w realizacji:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowności.Jak patrzę na takie piękno tych krzyżyków aż sama mam ochotę powrócić do haftowania..

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie będzie wyglądał jak skończysz cały :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki, żeby za dwa tygodnie cieszył oczy już ukończony obrazek:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Super samplerek,Miło się na niego patrzy, ma takie ciepłe kolory. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. piękny ten wzorek i lubię podpatrywać jak go się tworzy....

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie ważne, że spóźniony :-) piękny :-)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale Ci to pięknie wychodzi ! Wszystkie krzyżyki równiuteńkie ! Ja też lubię patrzeć na mój powstający w pocie czoła obrazek :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem jestem Kochana, tak łatwo się mnie nie pozbędziesz :o)

    OdpowiedzUsuń
  13. piękne równiutkie krzyżyki,
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń