Wiele rzeczy ostatnio robię pierwszy raz i jestem niezwykle szczęśliwa, że wreszcie wygospodarowałam nieco czasu, by móc rozwijać swoje hobby... Przez wiele lat tłumaczyłam się brakiem czasu - najgorsza wymówka jaka może być, bo przecież: 'dla chcącego, nie ma nic trudnego', prawda? ;-) I wtedy, choć zakres moich obowiązków wcale się nie zmniejszył, a wręcz czasami rozszerzył o kolejne aspekty pracy zawodowej: ZNALAZŁAM CZAS ;-)
I jestem tu z Wami. Inspiruje się Waszymi blogami i sama zaczynam coś robić i czerpać z tego olbrzymią radość ;-)
To są moje pierwsze próby z plastykową kanwą... Mam ją już od jakiegoś czasu, ale brakowało mi pomysłu, gdy nagle w moje łapy trafił świetny wzór takich oto zakładeczek - sympatyczne, prawda? Zauważyłam na Waszych blogach, ze często do zakładek dodajecie tzw. chwościki, więc i ja się w takie zaopatrzyłam, choć wzór takowych nie przewidywał, mimo to bardzo zadowolona jestem z efektu ;-)
Miś powstał przed chwilą, natomiast kotek:
Sprawdza się już od tygodnia jako zakładka i... dobrze mu to wychodzi ;-)
Już szukam kolejnych wzorów, które mogę przenieść na plastykowa kanwę, bo daje ona dużo możliwości, choć samo wyszywanie, gdy tamborka nie ma jak zastosować - jest dość żmudne...
Dziękuję Wam za ciepłe słowa dotyczących moich prób z decu. Jutro znowu mam zamiar doszkalać się w tym zakresie w babskim gronie 'psiapsiólek' ;-)
Bardzo fajne te zakładeczki. I nawet "pompony" mają kolorystycznie dopasowane :)
OdpowiedzUsuńCudowne zakładki. Jestem ciekawa czym zakryłaś drugą stronę haftu. Mam coraz większą ochotę na popróbowanie haftu na takiej kanwie. Pozdrawiam - Maria
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczne zakładki:)
OdpowiedzUsuńUrocze wyszły Ci te zakładki. Na kolor "pomponów" też zwróciłam uwagę.
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie i estetycznie wykonane!
OdpowiedzUsuńŚliczne zakładki!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńsympatyczne :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ;o) Podziwiam ;o)
OdpowiedzUsuńSuperaśne te zakładeczki,ja jeszcze na plastikowej kanwie nie robiłam zakładek,jedynie zawieszki.A i cierpliwość tez podziwiam ,bo na plastiku xxx idą dwa razy wolniej.
OdpowiedzUsuńŚwietne zakładki! Czy mogłabyś podzielić się źródłem, gdzie znalazłaś wzorki? Dziękuję!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam na takiej kanwie, po wszelkie porady zgłoszę się do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPiękne zakładki. Zresztą to coś co bardzo lubię. Te wzory też za mną chodzą ale jeszcze nie miałam odwagi żeby się z nimi zmierzyć. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKochana, pierwszy raz widzę takie zakładeczki. Nie mam pojęcia co to plastikowa kanwa bo z krzyzykami mi nie po drodze ;) ale efekt po protu fantastyczny. Przepiękne są na prawdę!
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne
Buziaki
Agata
Zakładki są urocze :)Aa ja z prośbą uderzam - dopisz proszę w komentarzu u mnie jak "łapiesz dzień" - to jeden z warunków, by brać udział w losowaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
śliczne zakładki :)
OdpowiedzUsuńPo prostu cudowne! A Twoje decoupage - coś niesamowitego. piękne zestawienia kolorów. Brawo.
OdpowiedzUsuńDziękujemy za miłe wizyty u nas. Zazdrościmy talentów manualnych. Ślemy pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńMisiowe zakładki są urocze !!!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam haftu na sztywnej kanwie ...ale jeszcze dużo przede mną ...
Pozdrawiam Agnieszka
kapitalne!
OdpowiedzUsuńŚliczne zakładki! Ciekawa jestem jak się haftuje na takiej plastikowej kanwie, bo jeszcze nie miałam z nią do czynienia? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne zakładki!! Super, że znalazłaś czas na to, co Cię rozwija i cieszy!
OdpowiedzUsuńPrześliczne zakładki:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i dziękuję za miłe miłe słowa. Promyki jesiennego słonka posyłam.
Uściski-Peninia*
Jeżeli jesteś zainteresowana tylko tym jednym wzorem, to może pobierz sobie gazetkę na komputer. Pod postem na moim blogu jest link ;)
OdpowiedzUsuńFajnie ze probujesz coraz to nowych technik. A te zakladeczki sa urocze, ja nigdy nie mialam stycznosci z taka kanwa, musze to wyprobowac.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplo
...piękne te Twoje zakładki:)
OdpowiedzUsuńSuper zakladki:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Dziewczyno masz talent. Mi twoje zakładki bardzo się podobają i sama bym chciała take mieć. Istne cudeńka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Prze boskie zakładki!Moje to si nawet nie umywają:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
cudne zakładki :-))
OdpowiedzUsuńUrocze zakładki! Prezentują się świetnie :)
OdpowiedzUsuń